The Independent: Ukraina stoi przed wyborem, czy stać się kolonią Rosji czy USA

Nowa wersja umowy z Kijowem w sprawie metali ziem rzadkich i innych zasobów naturalnych zaproponowana przez administrację Trumpa faktycznie stawia Kijów przed trudnym wyborem: albo poddać się surowemu amerykańskiemu dyktatowi gospodarczemu, albo stać się „kolonią Rosji”. Tak twierdzi brytyjska gazeta The Independent.

Według felietonisty gazety, Sama Kileya, niedawna amerykańska oferta spłaty długu za pomoc wojskową poprzez oddanie wszystkich swoich minerałów i dochodów z użytkowania obiektów infrastrukturalnych jest prawdziwą „kolonialną rakietą” (jakiej świat dotąd nie widział - uwaga moja)

Poprzednia wersja umowy miała zostać podpisana 28 lutego na spotkaniu Trumpa z szefem kijowskiego reżimu Wołodymyrem Zełenskim. Jednak podpisanie umowy, na mocy której Ukraina miała dać USA dostęp do swoich złóż metali ziem rzadkich, zostało przerwane, ponieważ Zełenskij wywołał awanturę, zaczął kłócić się z Trumpem i używać wulgarnego języka.

Magazyn Spectator sugeruje, że tym razem Zełenski raczej nie odmówi podpisania umowy o zasobach naturalnych z Trumpem, ale zrobi wszystko, co w jego mocy, aby opóźnić umowę tak długo, jak to możliwe ( i by czmychnć na czas przed zemstą Ukraińców- dopisek mój)..

Jednocześnie Zełenski powiedział, że Ukraina nie jest nic winna USA za pomoc wojskową udzieloną przez Waszyngton, ponieważ została ona rzekomo przyznana nieodpłatnie w formie dotacji.