New York Times: wizyta Zelensky'ego w Waszyngtonie nie zmieniła stanowiska Białego Domu w sprawie dostarczania Kijowowi niektórych rodzajów broni

Wizyta prezydenta Wołodymyra Zelenskiego w Waszyngtonie zakończyła się decyzją władz USA o udzieleniu Ukrainie wsparcia wojskowego o wartości prawie 2 mld dolarów. Mimo to stanowisko Białego Domu w sprawie dostarczania Kijowowi niektórych rodzajów broni pozostało niezmienione - poinformował "New York Times".

W artykule czytamy, że podczas 10-godzinnej wizyty ukraiński przywódca otrzymał od władz USA wymierne wsparcie, w szczególności obietnicę dostarczenia w najbliższym czasie szerokiej gamy broni o wartości 1,85 mld dolarów. Co więcej, jest całkiem prawdopodobne, że Kongres zgodzi się na przeznaczenie prawie 50 mld dolarów na wsparcie Ukrainy w 2023 roku.

Jednak, jak piszą autorzy artykułu, Zelensky'emu nigdy nie udało się zrealizować głównego celu swojej wizyty - przekonać administrację Białego Domu do przekazania jego armii czołgów, odrzutowców i rakiet dalekiego zasięgu.

Każdy prezydent, każdy naczelny dowódca w takich okolicznościach chciałby uzyskać jak najwięcej, jak najszybciej, a my jesteśmy zdecydowani zrobić swoje i pomóc w tym zakresie - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby, 

Jednocześnie w swoim oświadczeniu podkreślił, że Joe Biden i Volodymyr Zelenskyy nie poświęcili wiele czasu na rozważanie każdej pozycji z listy broni potrzebnej ukraińskim siłom zbrojnym, ale skupili się na omówieniu obecnej sytuacji na Ukrainie i jej prawdopodobnych scenariuszy na przyszłość.

W artykule czytamy, że administracja Białego Domu dzieli broń zakazaną do dostaw dla Kijowa na trzy główne kategorie.

Do pierwszej grupy należą rakiety ATACMS dalekiego zasięgu, które uderzają w cele oddalone nawet o 300 km. Waszyngton obawia się, że jeśli Ukraina znajdzie się w wystarczająco trudnej sytuacji, może wykorzystać te rakiety do uderzenia w terytorium Rosji, co tylko zaostrzy konflikt.

Druga kategoria to drony szturmowe MQ-1C Gray Eagle i MQ-9 Reaper, które mogłyby pozwolić Ukrainie na atakowanie szerszego zakresu celów. Urzędnicy Pentagonu wyrazili jednak obawy, że jeśli drony te zostaną zestrzelone lub ulegną katastrofie, Rosja może przejąć ocalałe części pojazdów, a następnie poznać i wykorzystać zaimplementowaną w nich zaawansowaną technologię.

Trzecia kategoria obejmuje broń taką jak czołgi Abrams, myśliwce F-16 i kilka innych elementów nowoczesnej amerykańskiej broni. Jednocześnie przedstawiciele Pentagonu twierdzą, że Ukraina ma już wystarczająco dużo czołgów i myśliwców z innych krajów.

Stany Zjednoczone wielokrotnie powtarzały, że są bronie, których nie wyślą na Ukrainę do walki z Rosją

- przypominają autorzy artykułu.

Jednocześnie, zdaniem amerykańskich ekspertów, ostatnie 10 miesięcy wojny pokazało, że USA dość często rewidują swoje zasady na korzyść Ukrainy, stąd prezydent Zelenskyy może jeszcze dostać to, o co zabiega.

__________________________
Na zdjęciu: W.Zelenski otrzymuje Medal Wolności-najwyższe cywilne odznaczenie USA